poprawa komunikacji na forum

[Georg Jablonski]

Czy forum nie potrzebuje zmian reorganizacji tematyki lub innego modelu zarządzania?
Proszę o pomysły użytkowników jak można aktywować społeczność forum.

Wiele działów tematycznych pozostaje od miesięcy bez uaktualnień.

[Bogusława Deryło]

Proponuję dodać wątek pt. Udostępnianie, w którym można by podyskutować na tematy związane z obsługą użytkowników w pracowniach naukowych oraz o kwerendach, wydawaniu kopii, odpisów, zaświadczeń, itp.
Jest to jedna z najważniejszych funkcji archiwów, a dyskusje na te tematy pojawiają się sporadycznie i w różnych miejscach. A myślę, że problemów związanych z udostępnianiem bezpośrednim i pośrednim jest sporo.
Nie sądzę, oczywiście, że ilość postów znacząco wzrośnie.
W tym celu trzeba by umieścić w sprawozdaniu rocznym punkt: ilość postów zamieszczonych na IFARze przez pracowników AP i obok miejsce na wyjaśnienia, dlaczego tak mało.  

[Robert]

Proponuję dodać wątek pt. Udostępnianie, w którym można by podyskutować na tematy związane z obsługą użytkowników w pracowniach naukowych oraz o kwerendach, wydawaniu kopii, odpisów, zaświadczeń, itp.
Jest to jedna z najważniejszych funkcji archiwów, a dyskusje na te tematy pojawiają się sporadycznie i w różnych miejscach. A myślę, że problemów związanych z udostępnianiem bezpośrednim i pośrednim jest sporo.

Pomysł warty rozważenia. Ilość użytkowników rośnie bardzo szybko, a tym samym ilość i różnorodność spraw i potrzeb z jednej strony, z drugiej natomiast wątpliwości natury prawnej, organizacyjnej, etc.

[Jarek]

A ja myślę, że zwyczajnie szkoda czasu na dyskutowanie nad tym w jaki sposób dyskutować  Ifar to małe specjalistyczne forum, nie wymaga ani rozbudowanej struktury, ani wyrafinowanych form zarządzania. I żyje swoim życiem - np. wbrew oczekiwaniom dyskusja nt. nowego prawa archiwalnego jak szybko się pojawiła tak szybko umarła, za to obecnie ku mojemu zaskoczeniu największy ruch generuje chyba dział archiwa zakładowe (nad porządkami tam już pracujemy  ). No i trzeba też pamiętać że forum nie jest celem samym w sobie, tylko jedną z form naszej okołozawodowej aktywności.
A jeśli jednak upieracie się przy swojej chęci zmian to zapraszamy na zjazd, będziecie mieli okazję żeby przekonać Rafała do swoich pomysłów 
pozdrawiam

[Bogusława Deryło]

Pomysł warty rozważenia. Ilość użytkowników rośnie bardzo szybko, a tym samym ilość i różnorodność spraw i potrzeb z jednej strony, z drugiej natomiast wątpliwości natury prawnej, organizacyjnej, etc.

Czy Kolega pracuje może w pracowni? Chętnie nawiążę kontakt  z osobami zajmującymi się na co dzień pracownią i kwerendami.

[Robert]

Czy Kolega pracuje może w pracowni? Chętnie nawiążę kontakt  z osobami zajmującymi się na co dzień pracownią i kwerendami.

Jak najbardziej (AP Toruń, O/Włoc.). Generalnie zajmuję się "wszystkim" - opracowanie zasobu, kwerendy, skanowanie i właśnie udostępnianie, szeroko rozumiane, łącznie z "wycieczkami" do i z magazynu. Dla jednej niestety osoby to chyba "dużo", ale cóż począć... wiadomo jak z etatami bywa. W 2009 przekroczyłem 22 tys. udostępnionych j.a. W tym roku już ponad 3 tys. Coraz więcej pracy i tyleż samo problemów do rozwiązania, regulacji. Wymiana doświadczeń mile widziana. Często mam wrażenie, że problem udostępniania zawisł gdzieś w próżni i specjalnie nikt się tym nie interesuje i niewielu chce słuchać. A jest czym się zainteresować. I wcale nie mam na myśli słusznych, lecz wymagających nakładu finansowego i przede wszystkim czasu, inicjatyw digitalizacji, o czym dziś mówi się najczęściej. Bezpośrednie "obcowanie" z użytkownikiem to również spore wyzwanie.

Pozdrawiam  

[Rafał Rufus Magryś]

Witajcie,

Proponuję ankietę. To najlepsze rozwiązanie: "Vox populi vox Dei" ...


Pozdrawiam,

[Bolek]

A ja myślę, że zwyczajnie szkoda czasu na dyskutowanie nad tym w jaki sposób dyskutować 

Forum które się nie rozwija i odpowiada na oczekiwania uczestników - umiera. Co to, Absolutum dominum?

[...]ku mojemu zaskoczeniu największy ruch generuje chyba dział archiwa zakładowe (nad porządkami tam już pracujemy[...]

Tutaj pojawł się problem bo tematyka z wątku Archiwa zakładowe przeniosła się także do wątku Metodyka archiwalna. Należało by z tym zrobić porządek, przenosząc posty a tytuł wątku Metodyka archiwalna rozszerzyć o zapis (dotyczy archiwów państwowych) a niepokornym wysyłać ostrzeżenia za bałaganienie.

[Jarek]

Prześledziłem tytuły wątków działu Metodyka archiwalna - na ok. 120 wątków żaden nie dotyczy udostępniania (choć ta tematyka się tam być może przewija) - jak rozumiem tylko z powodu braku osobnego działu pt. Udostępnianie 
Założycie dział, w którym i tak nikt nie będzie pisał ...

a niepokornym wysyłać ostrzeżenia za bałaganienie.

Czy to właśnie nie Absolutum Dominium? 

pozdrawiam

[Rafał Rufus Magryś]

Witajcie,

 Jeśli wygra opcja tworzenia nowego działu proszę o propozycję osoby która będzie moderować

[Bogusława Deryło]

Prześledziłem tytuły wątków działu Metodyka archiwalna - na ok. 120 wątków żaden nie dotyczy udostępniania (choć ta tematyka się tam być może przewija)

Nic dziwnego, bo sama metodyka nie ma wiele wspólnego z udostępnianiem. Co najwyżej jej "końcowy efekt" czyli inwentarz.
O udostępnianiu wspominano z reguły w Silva rerum i Dygitalizacji , nie zawsze w osobnych wątkach.

W 2009 przekroczyłem 22 tys. udostępnionych j.a. W tym roku już ponad 3 tys.

Gratuluję! U nas "na szczęście" udostępniamy 4 razy mniej.
Za to mamy "urocze" kwerendy z różnych urzędów i instytucji  pt:" kto był 01.09.1939 r. właścicielem działki, na której stoi masz budynek, bo chcemy założyć sobie księgę wieczystą".
Czy do Włocławka tez piszą niemieckie firmy spadkowe? Myślę, że to raczej specyfika zachodniej Polski. 

[Bogusława Deryło]

Witajcie,

 Jeśli wygra opcja tworzenia nowego działu proszę o propozycję osoby która będzie moderować

A co dokładnie robi taki moderator? Fora internetowe znam tylko od strony "użytkownika".

[Jarek]

Nic dziwnego, bo sama metodyka nie ma wiele wspólnego z udostępnianiem. Co najwyżej jej "końcowy efekt" czyli inwentarz.

Metodyka archiwalna - dział archiwistyki zajmujący się ustalaniem metod parcy w archiwum w zakresie kształtowania, gromadzenia, opracowywania, udostępniania i konserwacji materiałów archiwalnych. (PSA)

A co dokładnie robi taki moderator? Fora internetowe znam tylko od strony "użytkownika".

Co robi? Wysyła ostrzeżenia niepokornym  A na poważnie - ma troszkę większe uprawnienia - może edytować posty, łaczyć wątki itp. Technicznie nie jest to trudne. Ma pilnować dyskusji i może ją inicjować - tak jak na wszystkich innych forach.
pozdrawiam

[Hanna Staszewska]

Najogólniej mówiąc, metodyka archiwalna określa sposób postępowania z dokumentacją, czyli odpowiada na pytanie: " jak należy robić, żeby było dobrze "

  A wracając do rzeczy, jeśli rzeczywiście istnieje potrzeba stworzenia odrębnego podforum dla "udostępniaczy", to czemu nie...

[Robert]

Za to mamy "urocze" kwerendy z różnych urzędów i instytucji  pt:" kto był 01.09.1939 r. właścicielem działki, na której stoi masz budynek, bo chcemy założyć sobie księgę wieczystą".
Czy do Włocławka tez piszą niemieckie firmy spadkowe? Myślę, że to raczej specyfika zachodniej Polski. 

Zdarzają się. Niemieckie, z Izraela, z Polski. Najwięcej jest jednak tzw. genealogicznych. Coraz więcej rzekłbym i to obszernych. To czasochłonne, co nie zawsze każdy zainteresowany przyjmuje do wiadomości. Obecnie użytkownicy są bardzo wymagający i niecierpliwi. Temat mozemy rozwinąć w nowym dziale 

PS. Mogę moderować. Tyle czasu jeszcze wygospodaruję.