Projekt się rozrasta, jak widać.
A pracują nad nim tylko de facto 4 osoby, 2 opisują rękopisy, 2 pracują przy kompie.
Czesi proponują współpracę międzynarodową i urządzili w tymże celu konferencję. Odzew ze strony polskiej słaby, chyba tylko biblioteka uniwersytecka we Wrocławiu się przyłączyła, ale udostępniają na razie jedynie kilka rękopisów. Biblioteka Jagiellońska, o ile wiem, w ogóle nie jest zainteresowana, a szkoda.
U nas w Polszcze rozkręca się Książnica Cieszyńska.
http://www.kc-cieszyn.pl/biblioteka/index.html?Już od dawna, można powiedzieć, umieszczają książki w sieci, a teraz otrzymają dofinansowanie z UE na digitalizację i konserwację (wespół zespół m.in. z archiwum państwowym).