Aktualności:

Widzę, że część osób może mieć problemy z zalogowaniem/hasłami/zatwierdzeniem konta szczególnie z domen WP, Onet, Interia  - czytamy watek: http://www.ifar.pl/index.php/topic,5043.0.html i potem proszę tej sprawie o kontakt na priv rafal.magrys(na)gmail.com

Menu główne

Rydzyk podpisał umowę na korzystanie z archiwów TVP

Zaczęty przez Jarek, Sierpień 29, 2009,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jarek

CytatRządzący Telewizją Polską Piotr Farfał podpisał umowę z fundacją Tadeusza Rydzyka w sprawie wymiany archiwów - dowiedziała się nieoficjalnie "Gazeta Wyborcza". Z żadnym innym nadawcą TVP takiej umowy nie ma.
Umowa z fundacją Lux Veritatis, nadawcą TV Trwam, jest na Woronicza owiana tajemnicą. Farfał podpisał ją w czwartek po południu. W protokole obrad zarządu (tworzy go jednoosobowo Farfał) ten punkt zaznaczono jako tajny. Wiadomo jedynie, że dotyczył udostępnienia archiwów TVP fundacji redemptorysty o. Tadeusza Rydzyka.
http://wiadomosci.onet.pl/2033234,327,item.html

Tajna umowa o udostępnianie? To chyba kpina jakaś  :-\
Jarek Orszulak

Jarek

Jarek Orszulak

Jarek

Ktoś odwala kawał fajnej roboty wynajdując takie artykuły i zamieszczając je na stronie Naczelnej.

CytatNasze, bo nasze

Archiwa to kolejny słaby punkt prawa wykorzystany przez Farfała

Gdy w sierpniu TVP podpisała umowę o udostępnieniu archiwów telewizyjnych fundacji Lux Veritatis (nadawca telewizji Trwam), wszyscy podnieśli raban, ale nikt nie sprawdził, czy Piotr Farfał miał prawo to zrobić. On sam tłumaczył, że umowa dotyczy głównie materiałów o pielgrzymkach Jana Pawła II oraz o jego naukach. Oświadczył, że archiwa - czyli przechowywane przez TVP materiały audiowizualne powstałe do końca 1993 roku - są własnością Telewizji Polskiej. W rozmowie z nami sprecyzował: - Do TVP należą prawa autorskie. Nośniki należą do skarbu państwa, reprezentowanego przez Archiwa Państwowe.

Farfał powołuje się na zapis Ustawy o radiofonii i telewizji o wniesieniu przez ministra skarbu do TVP mienia jej poprzedniczki - Polskiego Radia i Telewizji. - Sprawa praw autorskich jest do dziś nierozwiązana. To tylko TVP uważa, że do niej należą - powiedział nam dyrektor Archiwów Państwowych Sławomir Radon. Umowy z Lux Veritatis nie widział. - Poprosiliśmy o nią. Gdyby się okazało, że TVP przekazuje telewizji Trwam nośniki, moglibyśmy nawet zerwać umowę użyczenia - stwierdził Radon.
TVP od lat jak swoją własnością dysponuje filmami, serialami i dokumentami powstałymi przed założeniem spółki Telewizja Polska SA, mimo że tylko je przechowuje na mocy obowiązującej do 2015 roku umowy użyczenia. - Operujemy wyłącznie kopiami - zapewniał Farfał. A to Archiwom Państwowym nie przeszkadza.
Najwidoczniej nie przeszkadza też nadawcom komercyjnym, bo podpisanie umowy z Lux Veritatis gładko przełknęły. Wprawdzie rzecznik TVN-u Karol Smoląg umowę tę nazwał ?kolejnym przejawem problemu braku przejrzystych reguł udostępniania archiwaliów", ale stacja nie podjęta żadnych działań. - Oczekujemy na realizację zapowiedzi przedstawicieli rządu, którzy deklarują wolę ustalenia przejrzystych zasad korzystania z archiwów - informował Smoląg. Dodał, że ?nie ma mowy o żadnej kapitulacji". Rzecznik Grupy Polsat Tomasz Matwiejczuk mówił tylko: - Nie zamierzamy tej sprawy pozostawiać.
A Farał triumfował: - Gdyby telewizje komercyjne miały cień szansy na wygranie procesu w tej sprawie, wytoczyłyby go już 10 lat temu. Wygląda na to, że - podobnie jak w przypadku prawnych sporów o władzę w TVP - po raz kolejny nie tyle wykorzystał wojny konkurencyjne, ile po prostu słabość przepisów dotyczących mediów.
Elżbieta Rutkowska

Tak, wciąż niestety oczekujemy na ustalenie przejrzystych zasad korzystania z archiwów ...  :-\
Jarek Orszulak

Jarek

Jarek Orszulak

Jarek

I jeszcze wywiad z ministrem Zdrojewskim:

Cytat
Podobno istnieje pomysł, żeby archiwa wyprowadzić z TVP i przekazać innym instytucjom - byłby to poważny uszczerbek dla telewizji. Czy nie stoi to w sprzeczności z chęcią budowania silnej, misyjnej stacji?
- Wszyscy zapomnieli, że archiwa nie należą do telewizji, lecz do Archiwów Państwowych. W gestii telewizji są tylko na mocy umowy. Ta umowa powinna być przestrzegana, a mam sporo sygnałów, że tak nie jest, że są przypadki/które wymagają interwencji. Chciałbym, by archiwa stały się bardziej dostępne, były w całości zdigitalizowane, żeby rzeczywiście potraktować je jak dobro narodowe.
Natomiast nie ma. pomysłu wyprowadzenia Archiwów Państwowych z dotychczasowych pomieszczeń. Byłoby to jakąś nadzwyczajną manifestacją i dowodem braku możliwości współpracy pomiędzy dwoma instytucjami publicznymi - Archiwami Państwowymi i telewizją publiczną. Wolę szukać tu rozwiązań kompromisowych.

Jarek Orszulak

Jarek

Jarek Orszulak