Autor Wątek: archiwizacja zasobów internetowych  (Przeczytany 3678 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grzegorz Gałęzowski

  • archiwista
  • ***
  • Wiadomości: 444
  • Płeć: Mężczyzna
archiwizacja zasobów internetowych
« dnia: Maj 29, 2009, »
Chciałbym Państwu polecić kolejne "otwarte" narzędzia, które mogą być wykorzystane przez archiwistów.

Jak wiadomo czas życia stron internetowych jest dość krótki, a ich treść może zmieniać się
nawet kilkukrotnie w ciągu dnia. Wraz z aktualizacjami stron www, znikają opublikowane w nich informacje.

Web Curator Tool daje możliwość m. in. wyselekcjonowania z całej strony internetowej poszczególnych jej elementów przeznaczonych do zarchiwizowania.
Umożliwia także administrowanie projektami archiwizacyjnymi oraz opisywanie zebranych materiałów metadanymi w formacie Dublin Core.

Strona projektu:
http://webcurator.sourceforge.net/

Web Curator Tool

 
Aplikacja umożliwia:

-Wybieranie z Internetu zasobów, które mają być zachowane.
-Ustalenie harmonogramu pobierania materiałów z Internetu.
-Przeglądanie pobranych zbiorów.
-Wysyłanie materiałów do magazynu danych.

Narzędzie Web Curator Tool zostało opracowane wspólnie przez Bibliotekę Narodową z Nowej Zelandii oraz British Library We współpracy z Biblioteką Narodową Australii, UK Web Archiving Consortium i International Internet Preservation Consortium.

Pierwsza wersja programu została udostępniona jako open-source we wrześniu 2006 i do dnia dzisiejszego jest stale rozwijana.

W czasopiśmie D-Lib Magazine można przeczytać raport z doświadczeń w posługiwaniu się tą aplikacją przez Bibliotekę Narodową z Nowej Zelandii:

http://www.dlib.org/dlib/may08/paynter/05paynter.html


Kolejnym programem wartym zainteresowania jest DROID (Digital Record Object Identification). Jest to program opracowany przez The National Archives. Zadaniem aplikacji Droid jest dokładna identyfikacja formatów plików.

Strona pojektu:
http://droid.sourceforge.net

Aplikacja DROID

 
Poniżej raport z analizy pliku w formacie pdf.


Na zakończenie chciałbym dopisać nieco informatycznej historii.
W latach 90, gdy na komputerach osobistych królował MS-DOS czyli poprzednik MS Windows.
W polskich biurach królowały takie programy jak TAG i Lotus 1-2-3. Zapewne duża liczba osób obecnie nie ma zielonego pojęcia co to jest TAG (edytor tekstu) i Lotus 1-2-3 (arkusz kalkulacyjny), a jeszcze tak niedawno te aplikacje były wszechobecne w naszych biurach.
To samo będzie kiedyś dotyczyło MS Worda i wielu innych aplikacji zapisujących pliki w zamkniętych formatach. Dlatego też, taka aplikacja może przydać się do analizy mniej znanych formatów lub też do ich opisu.