Kategoria archiwalna - decyzje administracyjne = B10?

[Michał Anioł]

:?:  Czy każda decyzja musi mieć kategorię B10, na mocy jakiego rozporzadzenia  :?:
Jestem zielony - mam problem z jrwza, nie rozumiem dlaczego tak ma być - że B10, nie wiadomo z kad to ma wynikać.

[Jarek]

a o jakie decyzje chodzi, jakiego urzędu/organu administracji?

[Michał Anioł]

Jednostka podległa Urzedowi Miasta. Pomoc społęczna.
AP jak to oni każą przekwalifikować akta do innej kat. nie tłumaczac dlaczego. Tylko w ubiegłym roku musiałem przekwalifikować z B5 do B10 dodatki mieszkaniowe i zasiłki celowe.

[Jarek]

czyli wg mnie ma tutaj zastosowanie instrukcja kancleryjna dla organów gmin ustalona rozp. prezesa rady min. Jej par. 15 mówi że zmiany w jrwa "mogą być dokonywane tylko na podstawie zarządzenia kierownika urzędu w porozumieniu z właściwym archiwum państwowym". Chyba że chcodzi o akta kt. chcieliście już wybrakować.

[Michał Anioł]

Rozp. Prezesa Rady Min. mówi, ze te akta o których ja akurat mówie przechow.  5 lat, z tad moje zdziwienie. I zapytanie o być moze inny zapis który to reguluje.

[Jarek]

nie znam takiego rozporzadzenia i mocno wątpię czy jest. AP powinno pamiętać że ono też nie może "ot tak" zmieniać kategorii. Najprościej poprosić ich o  pisemne wyjaśnienie na jakiej podstawie podwyższają tę kategorię.

[albinka]

Witam
Prosze mi powiedziec, jak dlugo przrchowuje sie decyzje administracyjne. ktos mi powiedzial, ze 5 lat (z zachowaniem termniow odwolawczych). przestudiowalam KPA, ale tam ani slowa na ten temat. Chyba, ze przeoczylam . Pomozcie Panowie i Panie.
A.

[albinka]

Czy ktos z archiwistow potrafi odpowiedzic na moje ptyanie dotyczace czasu przechowywania decyzji administracyjnych? Byc moze jest banalne, ale moze jednak ktos dysponuje rozporzadzeniem ministerialnym, ktore reguluje ten problem. Bede bardzo wdzieczna
Albinka.

[Jarek]

Pytania przeniesiono do odpowiedniego wątku.

[Ewa33]

Czas przechowywania decyzji administracyjnych nie jest odrębnie regulowany tylko dlatego że są to decyzje. Każda taka decyzja jest w jakiejś sprawie i decyzja wraz z resztą akt sprawy musi mieć taki sam czas przechowywania. Wszystko więc zależy od tego w jakiej sprawie wydawana była decyzja administracyjna. Jeżeli pójdziemy tym tropem, to nie studiujemy KPA w poszukiwaniu okresu przechowywania dokumentacji, ale właściwe przepisy z których wynika, że dana sprawa jest prowadzona i w jej ramach są wydawane decyzje, postanowienia, itp. itd.
Jeżeli mówimy o pomocy społecznej, to po pierwsze jednostka zajmujaca się tymi sprawami to pewnie GOPS lub MOPS. Jest to samodzielna jednostka organizacyjna, więc przy obecnym stanie prawnym zgodnie z paragrafem 3 ust. 6 rozporządzenia Min. Kultury z 16.09.2002 r. musi opracować własny wykaz akt i uzgodnić go z dyrektorem AP. Nie może więc posługiwać się wykazem akt dla organów gmin.
Po drugie czas przechowywania dokumentacji kat. B nie zależy od AP tylko od instytucji, która ją wytwarza. To ta instytucja ma się zastanowić nad okresem przydatności tych akt wynikających z przepisów prawa w opraciu o które dokumentacja powstaje. AP ma stać na straży tego co kwalifikuje się do kat. A. Może natomiast jedynie doradzać i sugerować zmiany okresów przechowywania kat. B, korzystając ze swego doświadczenia w relacjach z innymi instytucjami.
Akta pomocy społecznej spokojnie można zakwalifikować do B5. Sugestie AP biorą się zapewne z tego że nałożyli sprawy pomocy społecznej ze sprawami zasiłków alimentacyjnych. Są to jednak zupełnie inne kwestie.
Proponuję jeszcze raz skonsultować się z AP w trybie roboczym, a jak się będzie upierać to zawsze można odwołać się do NDAP.
Pozdrawiam

[albinka]

A ja dalej nie wiem, na mocy jakiego dokladnie paragrafu decyzje administracyjne przechowuje się 5 lat
Może jednak ktoś odpowie na moje pytania???
A.

[betinka]

albinko napisz o jakie decyzje Ci chodzi i w jakiej instytucji. Bo np decyzje budowlane 5 lat po nieistniejącym już budynku, decyzje podatku od nieruchomości B-10, decyzje od podatku rolnego B-5, decyzje najmu lokalu 5 lat od zaprzestania najmu itp itp

[albinka]

Chodzi mi o decyzje (różne) władz. Sądziłam, że KPA (albo jakieś zarządzenie ministerialne) reguluje ten problem.