Aktualności:

Widzę, że część osób może mieć problemy z zalogowaniem/hasłami/zatwierdzeniem konta - czytamy watek: http://www.ifar.pl/index.php/topic,5043.0.html i potem proszę tej sprawie o kontakt na priv rafal.magrys(na)gmail.com

Menu główne

słownik archiwalny

Zaczęty przez Anna Laszuk, Październik 30, 2008,

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Anna Sobczak

Panie Leszku,

tylko się cieszyć, że sprawa się ruszyła! A czy już wiadomo, kto z zespołu WTA włączony zostanie w prace komisji?
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

koszmar_obsta

Ja nie chce ciągnąć żadnych losów, od razu zgłaszam chęć, mimo, że w tym zespole jestem tylko marnym pyłkiem.

Leszek Pudłowski

Szanowni Państwo,

No comment. Niewłaściwy adres. Państwo pytają o plany NDAP.

Jeśli chodzi o projekt WTA (i ewentualne pochodne), to po zakończeniu konsultacji, z przyjemnością poinformuję o dalszych planach. Jednak i w tej sprawie proszę o nieco cierpliwości. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będę wiedział już coś więcej.

Serdecznie pozdrawiam,
Leszek Pudłowski

koszmar_obsta

Nie wiem, czy to dobry przykład, ale przypomina mi się pokonferencyjna dyskusja o zasadności publikowania tych samych skanów w  dwóch różnych miejscach, gdzie archiwiści się tłumaczyli, że takie były wytyczne NDAP. Ta decyzja jest tak samo niezrozumiała, jak dla mnie.

Hanna Staszewska

Oj, chyba zaszło drobne nieporozumienie.
W Szczecinie rozmawialiśmy o rozproszeniu skanów w różnych miejscach, ale raczej w kontekście samowolki archiwów. Naczelna Dyrekcja nie wydała żadnej decyzji w tej kwestii, więc dowolność postępowania archiwów jest niezmierzona.
Rozmawialiśmy też o tym, że polityka udostępniania skanów powinna zostać ujednolicona i tu jest rola naszej władzy Naczelnej.
Pozdrawiam  

PS. O rozproszeniu skanów dyskutowaliśmy na forum w tym wątku http://www.ifar.pl/index.php/topic,2376.msg15071.html#new

Rafał Rufus Magryś

Szanowni,

Nie wiem co napisać. Zacząłem wierzyć, że po wielu, wielu latach pojawi się nowy słownik. Nawet była chętna 'siła robocza' jaka by mogła zadanie wykonać. I nic. Nie rozumiem reakcji NDAP.
Ech i no cóż nie takie przeszkody udawało się pokonywać nam Forumowiczom :P

Pozdrawiam,

Rafał "Rufus" Magryś
...patience is a virtue...

evje

Czy jest jakiś zakaz opracowywania słownika archiwalnego bez kurateli NDAP? Chyba nie, im więcej słowników tym lepiej. Będzie potem co recenzować i porównywać ;)

crash0

Może mają własny projekt?
skrywany tyle lat...  :P :-X

PFrąckowiak

Cytat: crashzero w Październik 23, 2013,
Może mają własny projekt?
skrywany tyle lat...  :P :-X

Właściwie działania NDAPu idąc tym tropem zaczynają przypominać teorię spiskową...  ;)
Tak, czy siak trzymam kciuki za kolejną próbę.

Archiwum Uniwersytetu Szczecińskiego

Jarek

Cytat: Rafał Rufus Magryś w Październik 22, 2013,
Szanowni,

Nie wiem co napisać. Zacząłem wierzyć, że po wielu, wielu latach pojawi się nowy słownik. Nawet była chętna 'siła robocza' jaka by mogła zadanie wykonać. I nic. Nie rozumiem reakcji NDAP.
Ech i no cóż nie takie przeszkody udawało się pokonywać nam Forumowiczom :P

Cytat: evje w Październik 23, 2013,
Czy jest jakiś zakaz opracowywania słownika archiwalnego bez kurateli NDAP? Chyba nie, im więcej słowników tym lepiej. Będzie potem co recenzować i porównywać ;)


Mam wrażenie że nie tylko ja nie doczytałem założeń projektu o którym pisze p. Pudłowski. A pisze tak:
CytatZ punktu widzenia leksykografii terminologicznej można wydzielić słowniki normatywne i rejestracyjne. Pierwsze (tak jak ?Polski słownik archiwalny?) gromadzą słownictwo z danej dziedziny wiedzy wraz z ustaleniem poprawności tego słownictwa na podstawie norm terminologicznych, natomiast drugie rejestrują dla celów informacyjnych słownictwo funkcjonujące w określonym zakresie. Projekt prof. Duranti zawiera słownik (bazę danych) drugiego typu i gromadzi cytaty z wiarygodnych źródeł ukazujące jak terminy archiwalne funkcjonują w praktyce dnia codziennego w swym oryginalnym kontekście. Rezultat takich prac będzie mógł stanowić pomoc przy opracowaniu w przyszłości słownika normatywnego polskiej terminologii archiwalnej.

Podkreślenie moje. Czyli nie chodzi o stworzenie nowego słownika tylko o inwentaryzację obecnego funkcjonowania terminologii archiwalnej oraz znajdowanie polskich odpowiedników obcych terminów - i na odwrót. To może (ale nie musi) dopiero być punktem wyjścia do opracowania nowego słownika.
Jarek Orszulak

Jarek

Jarek Orszulak

Jarek

Chyba już wiem czemu tak trudno opracować nowy słownik archiwalny. Odpowiedź na to przynoszą wystąpienia na Toruńskich Konfrontacjach Archiwalnych:
http://www.historia.umk.pl/tka/files/abstrakty13.pdf
Sama definicja archiwum musiałaby po takiej konfrontacji wyglądać chyba jakoś tak:
Archiwum - internet i świat czyli teren działalności społeczno-badawczej oraz miejsca spotkań i zapomnienia o metaforze epistemologicznej w antropologii społeczno-kulturowej na, pełniące jednocześnie rolę heurystyczną w teorii kulturowej. ;)

A to przecież nie koniec, mamy bowiem jeszcze takie pojęcia:
?   Nowa archiwistyka
?   Gorączka archiwów
?   Panarchiwizacja
?   Materialność pisarstwa translingwalnego
?   Granice tożsamości archiwistyki w procesie digitalizacji
?   Interdyscyplinarność archiwistyki w kontekście edukacyjnej funkcji archiwów
?   Algorytm archiwalnego myślenia

Zanosi się chyba zatem na wielotomowe wydawnictwo  :)
Jarek Orszulak

Anna Sobczak

Bardzo ciekawe i inspirujące do podjęcia większego wysiłku intelektualnego spostrzeżenie nad znaczeniem terminu archiwum.
Pozdrawiam,
Anna Sobczak

Jarek

Żeby ten wysiłek intelektualny nie poszedł na marne, warto wiedzieć co jest na drugim biegunie takich prób zdefiniowania archiwum - a jest tam "łupa na papierzyska" - to z komentarzy do jednego z przywołanych na Ifar artykułów na okoliczność nowego budynku dla jednego z ap.
Jarek Orszulak

Jarek

Pytanie do osób które udzielają się na Ifar i zgłosiły akces do zespołu projektowego WTA (https://sites.google.com/site/leszekpudlowski/wta---wielojezyczna-terminologia-archiwalna/zespol-projektowy-4) - jak posuwają się prace?
Jarek Orszulak